Adriana ROZNER

   W dniu 28 marca 2020r. roku Adriana Rozner wracając z pracy w godzinach popołudniowych jadąc do domu autostradą A1 uległa ciężkiemu wypadkowi komunikacyjnemu. Z takiego wypadku właściwie nie miała prawa wyjść żywa….Ada prawie zginęła. Do dziś nie są znane przyczyny tragedii, nie było bezpośrednich świadków zdarzenia. Samochód którym jechała niedaleko Rybnika dachował uderzając w betonową skarpę . Adriana doznała bardzo poważnych obrażeń , ran i uszkodzeń głowy. Lekarze w celu ratowania jej życia musieli usunąć jej prawie połowę kości czaszki… . Nikt nie wierzył oprócz rodziny, że z tego wyjdzie. Ada zdziwiła jednak wszystkich…. Dziś rodzina prosi o pomoc, bo bardzo chcą ją odzyskać…..

   Szpital walka o  życie , a potem o odzyskanie jakichkolwiek jego strzępów pamięci…. W miesiącu czerwcu 2019r.  Ada została zabrana do państwowego ośrodka rehabilitacyjnego. Niestety, jej stan, gdy tam przebywała , cały czas się pogarszał….. Rodzina nie mogła na to pozwolić, zabrali Adę do prywatnego ośrodka rehabilitacyjnego w którym zamiast 20 minut, miała aż 5 godzin rehabilitacji dziennie i najlepszą opiekę. Obrażenia mózgu były tak poważne, że nie miała czucia w rękach i nogach, całkowicie straciła zdolność mowy.

   W prywatnej klinice nastąpił jednak przełom! Po kilku miesiącach intensywnej, kompleksowej rehabilitacji i leczenia Ada częściowo na dzień dzisiejszy odzyskała władzę w prawej nodze oraz ręce, zaczęła mówić, samodzielnie jeść posiłki stałe. Kamień spadł rodzinie z serca gdy okazało się , że to, co mówi, jest logiczne, że ma z nimi kontakt.

   To olbrzymi postęp, który pozwala mieć nadzieję na odzyskanie kolejnych funkcji, krok po kroku, ona nie zamierza się poddać!. Wierzymy, że dalsza kompleksowa intensywna rehabilitacja zdziała cuda i Ada odzyska zdrowie….

   Stan Ady dzięki intensywnej rehabilitacji systematycznie aczkolwiek powoli ulega poprawie. Jednak do całkowitego wyleczenia jest jeszcze daleka i  –  co tu mówić – kosztowna droga. Koszty leczenia Ady są ogromne – do miesiąca października 2020r. było to blisko 18 tysięcy złotych miesięcznie.

   Aktualnie Ada jest rehabilitowana w ośrodku „Amed” w Katowicach. Miesięczny koszt rehabilitacji to około 10 tysięcy złotych.

Bardzo prosimy o wsparcie Ady w jej walce o normalne życie.